Przepis na dobrze sprzedającą się grę

Współcześnie na grach komputerowych można zarobić ogromne pieniądze, chociaż oczywiście nie jest to wcale łatwe. Konkurencja na rynku jest ogromna i bardzo trudno się tam przebić z zupełnie nowym tytułem.

Zdecydowanie łatwiej można natomiast zarobić na kolejnym wykorzystaniu sprawdzonej wcześniej koncepcji. Gdyby nie istniało pojęcie praw autorskich, to najprostszym przepisem na stworzenie dobrze sprzedającej się gry byłoby wykorzystanie w niej jednego z kultowych bohaterów.

Są takie postacie, które w świecie gier cieszą się uznaniem od lat, a każdy nowy tytuł, w którym się pojawiają, sprzedaje się znakomicie, jeśli tylko reprezentuje odpowiedni poziom. Gdybyśmy zrobili eksperyment i wypuścili na rynek dwie gry na podobnym poziomie, a także zrobili im taką samą promocję, to, która z nich sprzedałaby się lepiej: ta, w której występuje kultowy bohater czy też ta, w której pojawia się zupełnie nowa postać? Odpowiedź na to pytanie jest w zasadzie oczywista.

Ludzie przywiązują się do bohaterów i chcą obcować z nimi jak najczęściej. Dlatego też producenci gier inwestują również w tworzenie komiksów czy też filmów, w których pojawiają się wylansowane przez nich wcześniej postaci.

Zanim dana postać dostanie się do grona kultowych bohaterów gier, musi minąć trochę czasu. Rzadko kiedy dzieje się to przy pierwszej części danego tytułu, nawet jeśli dana postać jest naprawdę interesująca i ma ogromny potencjał, a sama gra jest znakomicie wykonana.

Na powstanie legendy potrzebny jest czas.

Grazyna
News Reporter
Hejo, jestem Grażyna, wasz przewodnik po WSE w Sosnowcu. Na tym blogu możecie poczytać o wielu tematach, którymi się zajmuję w wolnym czasie.